Sprawa Kierwińskiego. Kogo chce pozwać szef MSWiA?
Marcin Kierwiński odniósł się w niedzielę na portalu X do ostatnich komentarzy pod jego adresem, po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" – napisał szef MSWiA.
Dzień wcześniej opublikował wpis: "Nim wydacie wyrok posłuchajcie moich wypowiedzi, których udzieliłem mediom po wystąpieniu. Mało tego natychmiast udałem się na komendę Policji, gdzie zbadano mnie alkomatem. Wynik = 0,0".
Kierwiński w reakcji na sugestie, że podczas sobotnich obchodów Dnia Strażaka przemawiał publicznie pod wpływem alkoholu, dołączył do wpisu zdjęcie wyniku testu z pieczątką dyżurnego Komendy Rejonowej Policji Warszawa II.
Szef MSWiA dodał, że "to co wydarzyło się na uroczystościach spowodowane było kwestiami technicznymi i pogłosem".
Kogo chce pozwać Kierwiński za pomówienia o nietrzeźwość?
Jak ustaliła "Rzeczpospolita", wśród osób, które Marcin Kierwiński chce pozwać za pomówienia o nietrzeźwość, są były dziennikarz TVP Samuel Pereira, Stanisław Tyszka z Konfederacji, były polityk PO Jacek Protasiewicz i prawdopodobnie Jacek Ozdoba (Suwerenna Polska).
Lista osób, które mają dostać pozwy prywatne, może się wydłużyć. Według dziennika minister zamierza występować z prywatnymi aktami oskarżenia przeciwko wszystkim tym, którzy będą naruszać jego dobre imię. "W poniedziałek obecny szef MSWiA ma przedstawić więcej informacji" – czytamy.
Według doniesień "Rz" pozycja Kierwińskiego w Platformie Obywatelskiej i na liście kandydatów do Parlamentu Europejskiego jest niezagrożona, mimo spodziewanych ataków ze strony PiS i Konfederacji. Gazeta podkreśla, że polityk cieszy się zaufaniem premiera Donalda Tuska.